Na ratunek włosom – jak odżywić kosmyki przed nadejściem wiosny?

01-04-2020

Wiosna to czas, kiedy przyroda budzi się do życia, drzewa wokół nas kwitną i my również staramy się poprawić swój wygląd przed zbliżającym się latem i wakacjami. Wiele kobiet rozpoczyna swoją przygodę z ćwiczeniami, by zrzucić zbędne kilogramy. Są też takie panie, które postanawiają zadbać o jak najlepszą kondycję włosów. Bowiem to nasze kosmyki w dużej mierze mają wpływ na nasz ogólny wizerunek. Dlatego też, aby pasma wyglądały pięknie i zdrowo, należy poddać je specjalnej pielęgnacji. Jak poprawić kondycję włosów w domowym zaciszu? Podpowiadamy!

Koloryzacja

Po zimie włosy bardzo często stają się „nieposłuszne”. Większość z nas nie może poradzić sobie z nadmiernym elektryzowaniem i puszeniem się kosmyków. Wówczas, zamiast decydować się na radykalny krok mający na celu skrócenie trudnych do ułożenia włosów, lepiej jest odżywić je przy pomocy farby do włosów. Może się wydawać irracjonalnym pomysłem, że to właśnie trwała koloryzacja pomoże nam opanować „nieposłuszne” kosmyki. Jednakże przypomnijmy sobie moment, kiedy opuszczamy salon fryzjerski tuż po odświeżeniu koloru. Włosy wtedy są miękkie, lśniące i wyglądają na odżywione, a przede wszystkim – nie elektryzują się! Taki sam efekt możemy uzyskać, wykonując koloryzację samodzielnie w domu. Wiosną warto postawić na rudy, kasztanowy lub średni blond. Farba, którą wybierzemy powinna być pozbawiona amoniaku. Ten składnik ma bowiem negatywny wpływ na strukturę włosów i może doprowadzić do ich przesuszenia, a tego z pewnością każda z nas wolałaby uniknąć. Aby samodzielne nałożenie farby w domu stało się znacznie prostszym zadaniem, warto także zakupić klipsy do włosów. Pomogą one rozdzielić poszczególne pasma i warstwy kosmyków, dzięki czemu farba dotrze w każde miejsce, a nałożony przez nas kolor będzie się prezentował znakomicie.

Głębokie odżywienie

Jeśli chcemy, by nasze kosmyki stały się mocne, lśniące i sprężyste, bardzo istotne jest ich głębokie odżywienie. Zadowalający efekt końcowy możemy uzyskać tylko wtedy, gdy „kuracja” odbudowująca włókno włosa zostanie przeprowadzona z wykorzystaniem kilku różnych kosmetyków. Jakich? Przedstawiamy listę niezbędników, które odżywią nawet najbardziej zniszczone włosy!

Odpowiedni szampon

Podstawową zasadą podczas pielęgnacji kosmyków jest wybranie odpowiedniego szamponu. Jeśli mamy problem z przesuszonymi włosami, najlepiej zakupić szampon nawilżający, wówczas nasze pasemka staną się odżywione i miękkie. W sytuacji, gdy zmagamy się z rozdwajaniem się kosmyków spowodowanym nadmiernym elektryzowaniem się włosów, najlepiej zdecydować się na szampon regenerujący lub wygładzający. Takie produkty zneutralizują efekty powstałe na skutek elektryzowania się pasemek oraz odbudują zniszczone końcówki.

Maska to podstawa

Kolejnym krokiem do odżywienia kosmyków jest wybór odpowiedniej maski. W zależności od stopnia zniszczenia pasemek, powinno się ją nakładać raz lub maksymalnie dwa razy w tygodniu na wilgotne włosy. Najlepiej jest aplikować ją tuż po umyciu włosów szamponem. Maska Kallos Keratin przeznaczona jest do pielęgnacji kosmyków suchych i łamiących się. Warto stosować ją po zaaplikowaniu preparatu koloryzującego, gdyż znakomicie nawilży pasma. Produkt ten posiada w składzie duże ilości keratyny, która jest podstawowym budulcem włosa oraz zawiera mnóstwo regenerujących protein. Dlatego też sprawia, że włosy stają się miękkie, lśniące i łatwiejsze w stylizacji. Maskę najlepiej trzymać na kosmykach od 10-20 minut. Po tym czasie należy spłukać ją letnią wodą.

Odżywka, którą musisz mieć

Ostatnim z ważniejszych produktów, które mogą pomóc odżywić zniszczone kosmyki, jest odżywka nawilżająca lub wygładzająca. Po spłukaniu z włosów maski, należy zaaplikować na wilgotne pasemka odrobinę odżywki, która powinna pozostać na kosmykach do 5 minut. Następnie również należy ją spłukać używając letniej wody. Dzięki temu produktowi, włosy staną się łatwiejsze do rozczesania i ułożenia. Za sprawą odżywki wyeliminujemy efekt puszenia i elektryzowania się włosów oraz sprawimy, że będą mocne, lśniące i zregenerowane.